Kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi 27-latkowi. Podczas libacji alkoholowej zaatakował znajomego, którego dotkliwie pobił powodując obrażenia ciała skutkujące jego śmiercią.
Ciało 54-letniego mieszkańca Lublina znalazła we wtorek rano sąsiadka. Kobieta zauważyła uchylone drzwi w mieszkaniu mężczyzny. Po wejściu do środka zauważyła leżące w kałuży krwi zwłoki. Od razu powiadomiła policję.
Na miejscu przez kilka godzin pracowali funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie oraz prokurator. Śledczy na miejscu wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. Ciało 54-latka skierowano na sekcję zwłok. Pracujący przy sprawie kryminalni bardzo szybko ustalili sprawcę tego przestępstwa. Nietrzeźwy 27-latek z Lublina został zatrzymany w sąsiednim lokalu.
Jak się okazało mężczyźni niemal przez całą noc spożywali razem alkohol. W pewnym momencie 27-latek zaatakował znajomego, bijąc go brutalnie i kopiąc po całym ciele. Gdy ten stracił przytomność wyszedł z mieszkania pozostawiając otwarte drzwi. Następnie udał się do znajomego, gdzie dalej razem spożywali alkohol. 27-latek usłyszał zarzuty zabójstwa. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesiące. Może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Łęczna 21 lutego 2020
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.