Łęczyńscy policjanci ustalają okoliczności pożaru mieszkania w Łęcznej, do którego doszło w jednym z bloków przy ulicy Staszica. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Wczoraj, 20 marca przed godziną 22 dyżurny KPP w Łęcznej został poinformowany o pożarze mieszkania w bloku mieszkalnym przy ul. Staszica w Łęcznej. Skierowany na miejsce patrol ustalił, że pali się mieszkanie na 3 piętrze.
Policjanci w rozmowie z mieszkańcami bloku ustalili, że do jednego z mieszkań przyszedł 10-letni chłopiec z informacją, że w jego mieszkaniu doszło do pożaru – zapaliła się elektryczna deskorolka, która się ładowała. Dzięki reakcji chłopca sąsiedzi wezwali pomoc i udało się uniknąć tragedii. Z wstępnych ustaleń wynika, że do pożaru doszło w wyniku zwarcia instalacji w trakcie ładowania akumulatora elektrycznej deskorolki.
Łęczna 21 marca