W Łęcznej odbyła się prezentacja drona wyposażonego w stację umożliwiającą błyskawiczną kontrolę składu dymu z kominów. Urząd Miasta Łęczna będzie go wypożyczać do pomiarów zanieczyszczeń powietrza. W najbliższym czasie mają się odbyć pierwsze kontrole, które mają przeprowadzać strażnicy miejscy.
- Urządzenie będzie analizować skład dymu wydobywającego się z kominów domów jednorodzinnych. Drona będziemy wypożyczać od jednej z firm 2–3 razy w miesiącu. W ten sposób znacznie ograniczymy koszty – mówi Grzegorz Kuczyński z ratusza. – Będziemy w stanie przebadać na bieżąco skład dymu w powietrzu. Jednocześnie strażnik miejski będzie mógł wypisać mandat osobie, która pali śmieciami, np. plastikowymi butelkami – mówi Kuczyński. Mandat za palenie śmieci wynosi 500 zł.
Pomysł z dronem narodził się w Łęcznej, bo mieszkańcy blokowisk wielokrotnie skarżyli się na smród z kominów sąsiednich domów jednorodzinnych. Rzeczywiście przy niekorzystnych warunkach pogodowych na uliczkach Słoneczka i Starego Miasta wyraźnie wyczuwalny jest nieprzyjemny i duszący smród.
Rodzi się jednak pytanie, czy wcześniej nie powinien być w Łęcznej ogłoszony szeroki program dopłat do wymiany nieekonomicznych i nieekologicznych kopciuchów na nowoczesne urządzenia grzewcze. Ścigać by można tych, którzy nie chcieliby przystąpić do takiego programu, albo uparcie paliliby niedozwolonymi materiałami.
Dzisiaj ratusz nie wyklucza ponadto montażu stacji kontroli jakości powietrza w kilku punktach Łęcznej.
Łęczna 21 lutego 2020
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.
