Urząd Miejski w Łęcznej prowadzi nabór na funkcjonariusza straży miejskiej. W ogłoszeniu czytamy, że pracownik będzie zajmował się m.in. ochroną spokoju i porządku w miejscach publicznych, czuwaniem nad porządkiem i kontrolą ruchu drogowego, a także kontrolą publicznego transportu zbiorowego, ujawnianiem wykroczeń i ściąganiem ich sprawców, kontrolowaniem przestrzegania przepisów w zakresie ochrony porządku publicznego, a w szczególności w zakresie prowadzenia handlu obnośnego, obwoźnego i na targowiskach.

Od 250 do 500 zł może kosztować właściciela spacer ze swoim psem. Podobno w przypadku niespełnienia nałożonych zobowiązań taryfy ulgowej ma nie być. Zgodnie z rozporządzeniem z 26 marca 2021 roku zaostrzone prawo wejdzie w życie 10 kwietnia.

W Łęcznej odbyła się prezentacja drona wyposażonego w stację umożliwiającą błyskawiczną kontrolę składu dymu z kominów. Urząd Miasta Łęczna będzie go wypożyczać do pomiarów zanieczyszczeń powietrza. W najbliższym czasie mają się odbyć pierwsze kontrole, które mają przeprowadzać strażnicy miejscy.

Praktycznie codziennie po zmierzchu w rejonie ul. Henryka Halickiego, ul. gen. Bolesława Ducha, ul. Północnej czy ul. Ireny Kosmowskiej w Lublinie można spotkać dziki. Zwierzęta przemieszczają się po osiedlu nie reagując na przejeżdżające auta czy przechodzących ludzi. Stado lub stada składają się nawet z kilku dorosłych i większej ilości młodych dzików i w mieście poszukują pożywienia.

Od dzisiaj strażnicy miejscy mają nowe uprawnienia. Mogą nakładać mandaty na kierujących hulajnogami elektrycznymi, urządzeniami transportu osobistego i rowerzystów dzięki rozporządzeniu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które wprowadza nowe przepisy dotyczące jazdy m.in hulajnogą elektryczną i rowerem.

35 kamer, w tym 7 starszych, jeszcze analogowych, to aktualny system monitoringu miejskiego w Łęcznej. Za 120 tysięcy złotych monitoring w mieście ma być w tym roku zmodernizowany i rozbudowany.

Za uszkodzenie mienia odpowie dwóch mężczyzn, którzy podpalili kilka kontenerów na śmieci w centrum miasta. Ich wytypowanie i zatrzymanie przez policjantów było możliwe dzięki współpracy ze strażnikami miejskimi. To strażnik miejski dwa dni po zdarzeniu rozpoznał na monitoringu osoby odpowiadające wyglądem sprawcom podpalenia zarejestrowanym na zapisie miejskich kamer.

Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu, na internetowej stronie świdnickiej Straży Miejskiej będzie można sprawdzać stan powietrza na terenie miasta.

Był tak pijany, że chyba pomyliły mu się czasy w jakich żyje, bowiem po tym jak spowodował wypadek, schronienia szukał w kościele. A taki azyl obowiązywał tak w miarę skutecznie w średniowieczu. Pijany kierowca miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Na szczęście nikomu nie wyrządził krzywdy.

Czarny dym wydobywający się z komina zdradził mężczyznę, który palił w piecu zużytym olejem samochodowym. Strażnicy miejscy ze Świdnika przyłapali go na gorącym uczynku. Nieodpowiedzialnym trucicielem siebie i sąsiadów okazał się mechanik samochodowy, który w warsztacie przy ul. Żwirki i Wigury spalał toksyczny odpad. Zaskoczony przez strażników przyznał się do spalania oleju i przyjął 200 zł mandat.

Dzięki odpowiedniej reakcji policyjnych wodniaków i strażników miejskich nie doszło do tragedii. Funkcjonariusze udzielili pomocy dwóm osobom, którym wywróciła się łódka. 37-latek oraz jego 8-letni syn zostali przetransportowani na brzeg, gdzie udzielono im pomocy.

Powietrze w wielu miastach jest coraz bardziej zanieczyszczone. Dla poprawy sytuacji konieczne są zdecydowane działania rządu i parlamentu. Póki co, w niektórych miejscowościach ze smogiem, we własnym zakresie, próbują działać lokalne samorządy.

Od piątku, 19 maja, 85 funkcjonariuszy straży miejskiej korzysta wymiennie z 23 rowerów i patroluje ulice … Krakowa. Strażnicy miejscy w ten sposób podejmują interwencje i dbają o porządek na terenie miasta. Krakowscy strażnicy miejscy jeżdżą na rowerach od 2000 roku.