PZL-Świdnik obchodzi w tym roku jubileusz 65-lecia. 10 listopada w Miejskim Ośrodku Kultury w Świdniku podczas uroczystej sesji Rady Miasta wieloletni pracownicy zakładu otrzymali odznaczenia i dyplomy. Waldemar Jakson, burmistrz Świdnika wręczył cztery odznaczenia, a wśród nich Bene Merenti Civitati Świdnik (Dobrze Zasłużonym dla Świdnika) dla całego zakładu. Odznaczenia i dyplomy wręczyli też marszałek Sławomir Sosnowski i wojewoda Przemysław Czarnek.
Uroczystości w MOK nie były jedyną okazją do świętowania powstania zakładów i późniejszego rozpoczęcia produkcji helikopterów. Obchody 60. rocznicy rozpoczęcia produkcji śmigłowców w PZL-Świdnik rozpoczęła Specjalna Konferencja Wiropłatowa, która odbyła się 22 kwietnia w Instytucie Lotnictwa w Warszawie. Konferencja była okazją do zaprezentowania historii, doświadczenia i dorobku PZL-Świdnik. Później, na terenie zakładów, 27 czerwca odbyła się uroczystość przekazania śmigłowców W-3PL Głuszec i W-3RM Anakonda oraz otwarcia nowego Centrum Serwisowego – też jako element 60-lecia rozpoczęcia produkcji helikopterów.
Historia świdnickiego zakładu sięga lat 50-tych ubiegłego wieku. Na terenie Szkoły Pilotów Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej wybudowano zakłady lotnicze. Początkowo miały one produkować części do myśliwców MIG-15. Po 5 latach uzyskano licencję na produkcję radzieckiego SM-1, a następnie Mi-2, których wyprodukowano ponad 5500 egzemplarzy. Doświadczenie to pozwoliło też zaprojektować i sprzedawać własne konstrukcje – W-3 Sokół i SW-4. Świdnicki zakład przez wszystkie lata dostarczył naszemu wojsku blisko 160 maszyn, a jego 7400 wyprodukowanych śmigłowców dotarło do blisko 40 krajów.
W styczniu 2010 roku znany producent śmigłowców AgustaWestland kupił – za blisko 340 mln zł – ponad 87 proc. akcji PZL Świdnik, stając się właścicielem prawie 94 proc. akcji świdnickiej spółki. Nowy właściciel (dzisiaj Leonardo-Finmeccanica) zainwestował już w Świdniku ponad 600 mln PLN. Dziś zakład ma prawie 900 mln zł rocznych obrotów. Sprzedaż eksportowa przekracza 700 mln zł rocznie. Firma każdego roku płaci również ok. 100 mln zł podatków. Pomimo redukcji zatrudnienia firma zatrudnia obecnie ponad 3000 pracowników, w tym niemal 650 inżynierów. Współpracuje z blisko tysiącem polskich przedsiębiorstw. Daje to prawie 4500 dodatkowych miejsc pracy. Wśród współpracujących z PZL-Świdnik dominują firmy z południowo-wschodniej Polski.
Zeszły rok przyniósł znaczące zamówienia eksportowe do Chin, Ugandy czy Hiszpanii. Są też plany rozwojowe: przygotowanie uruchomienia produkcji elementów kadłubów helikopterów AW 169, czy też prowadzenie badań pionowzlotu (połączenie samolotu i śmigłowca) AW609 Tiltrotor. Doskonalony ma być też bezzałogowy RUAS – dron na bazie śmigłowca SW-4 przeznaczony do celów militarnych. Do nowego przetargu na śmigłowce dla armii świdnicki zakład zaproponował trzy modele – AW 1091, AW 149 i Głuszca.