42-latka na podwójnym gazie jechała pomóc przy żniwach. Na drodze nr 816 zjechała do przydrożnego rowu i utknęła przed przepustem. Kobieta miała przeszło 3 promile alkoholu w organizmie.

We wtorek policjanci podczas silnej burzy w Okunince wyciągnęli z wody dwie osoby, które wysoka fala na jeziorze zrzuciła z roweru wodnego. Panujące niebezpieczne warunki pogodowe uniemożliwiły im powrót na rower.

Policjanci wraz ze strażakami i ratownikami medycznymi pomagali mężczyźnie, który chciał przejść przez ogrodzenie i zawisł na bramie. Mężczyzna podobno pomylił lokalizację swojego domku letniskowego. Był kompletnie pijany.

Nadkomisarza Norberta Romanka w nowe obowiązki szefa włodawskiej komendy wprowadził Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie – nadinspektor Artur Bielecki. W ceremonii, która 23 sierpnia o godzinie 11 odbyła się w sali konferencyjnej włodawskiej komendy uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych oraz organów wymiaru sprawiedliwości.

Włodawscy policjanci zatrzymali 13-letnią mieszkankę Włodawy, która okradła swoją matkę. Dziewczyna najpierw włamała się do szafki, a następnie ukradła pieniądze, biżuterię i inne przedmioty o łącznej wartości 9 tys. zł.

Tymczasowym aresztem zakończyło się dla 57-latka usiłowanie wejścia do domu jednej z jego znajomych. Mężczyzna znajdując się pod wpływem alkoholu, tak intensywnie próbował dostać się do domu, że powybijał wszystkie szyby.

Dzięki interwencji policjantów, kobieta zamierzająca popełnić samobójstwo trafiła pod opiekę lekarzy. Mundurowych powiadomił znajomy kobiety.

Podczas wczorajszej niedzieli (20 sierpnia) gorąco było na włodawskich drogach. Najpierw ratownicy pogotowia ratunkowego nie mogli dobudzić śpiącego kierowcy, później nietrzeźwy kierujący wjechał w ogrodzenie posesji, a następnie inny prowadzący mercedesa wjechał w cztery zaparkowane auta.

Blisko 2 promile alkoholu miała w organizmie 29-latka, która opiekowała się 3-letnim dzieckiem. Do tego wypadła z okna znajdującego się na niskim parterze. Dziecko po zbadaniu przez lekarza trafiło pod opiekę wujka.

Wczorajsza noc (z 6 na 7 lipca) okazała się pechowa dla 23-latka, który został zatrzymany przez policjantów po wylegitymowaniu. Okazało się, że jest poszukiwany dwoma listami gończymi.

Ubiegły weekend obfitował w interwencje saperów z powodu niewybuchów znajdowanych głównie podczas różnych prac budowlanych.

5 grudnia dzięki zgłoszeniu od uczestników ruchu drogowego policjanci udaremnili dalszą jazdę nietrzeźwemu. Wzbudził podejrzenie innych kierujących jadąc samochodem marki Skoda tzw. „wężykiem”.

Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej przeszukali miejsce zamieszkania 60-latka i znaleźli prawie pół tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.

W piątek 6 grudnia, policjanci z wydziału kryminalnego włodawskiej komendy podczas realizowanych czynności poszukiwawczych za osobą zaginioną odnaleźli na terenie jednej z działek starszego mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Wezwany na miejsce zespół karetki pogotowia stwierdził zgon.

11-letni chłopiec trafił do szpitala po tym, jak w drodze na wesołe miasteczko został porażony prądem. Wstępne ustalenia wskazują, że do zdarzenia doszło kiedy dziecko chcąc ominąć kałużę, dotknęło metalowego ogrodzenia.

40 i 58-latek wykonali nielegalne przyłącza energii elektrycznej i pobierali prąd za niego nie płacąc. Jeden chciał zamrozić mięso, a drugi oglądać telewizję.

26-latek włamał się do mieszkania swoich bliskich i okradł ich z produktów żywnościowych oraz sprzętu elektronicznego. Mężczyzna został zatrzymany, policjanci odzyskali skradziony laptop.

Znajomi, strażacy i policjanci ratowali wczoraj mężczyznę, który utknął na bagnach. Do zdarzenia doszło w miejscu, gdzie grupa ornitologów prowadziła badania. Jeden z mężczyzn prawdopodobnie zasłabł, przewrócił się i nie mógł się wydostać.

Włodawscy policjanci Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali w nocy do kontroli drogowej na jednej z włodawskich ulic kierującego pojazdem marki Volkswagen Transporter. Jak się okazało 22-letni kierowca nie tylko nie miał przy sobie prawa jazdy, ale za to w przestrzeni bagażowej przewoził ofoliowane kartony papierosów bez polskich znaków akcyzy.

Wczoraj, 28 lipca 28-latek po skoku na główkę doznał urazu kręgosłupa. Jezioro w miejscu, w którym wykonał skok ma niespełna metr głębokości. Śmigłowcem przetransportowano go do lubelskiego szpitala. Czeka go długotrwałe leczenie i równie długotrwała rehabilitacja.