Już w najbliższą niedzielę, 13 października, rowerzyści z Łęcznej i okolic mogą wziąść udział w rajdzie zamykającym tegoroczny…
Czytaj całośćPloteczki. Luksusy dla imigrantów
W sytuacji gdy polski rząd odmawia przyjmowania imigrantów, a w krajach Unii Europejskiej coraz częściej słyszy się o przypadkach przestępstw popełnianych przez uchodźców, Szwecja ciągle otacza opieką uciekinierów zza Morza Śródziemnego. Ba, zapewnia im luksusowe wręcz warunki pobytu.
W całej Szwecji od 2015 roku przyjęto ponad 160 tysięcy azylantów, co daje temu państwu pierwsze miejsce pod względem liczby uchodźców na milion mieszkańców. Nawet tolerancyjnych Szwedów zbulwersowała jednak sprawa 57-letniego Syryjczyka, który został przyjęty w podsztokholmskiej gminie Nacka. Trudno się dziwić, skoro władze tej gminy zdecydowały się wydać na Syryjczyka, jego trzy żony i szesnaścioro dzieci... prawie półtora miliona euro. Tyle kosztowało zapewnienie jemu i jego żonom oddzielnych mieszkań.
Teraz za pieniądze szwedzkiego podatnika mężczyzna mieszka z żoną oraz ich siedmiorgiem dzieci w mieszkaniu w dzielnicy Saltsjobaden. Obok, po sąsiedzku mieszka jego druga żona z czwórką dzieci. W tej samej nieruchomości przydział otrzymała kolejna żona imigranta, z pięciorgiem dzieci. Za trzy mieszkania gmina zapłaciła prawie 14 mln koron (1,47 mln euro). Nacka jest wyjątkowo hojną gminą. Od 2016 roku gmina Nacka, która nie posiada własnych zasobów komunalnych, zakupiła 94 mieszkania oraz przyjęła 339 imigrantów z przyznanym prawem pobytu w Szwecji. Większość lokali trafiła do nowo przybyłych obcokrajowców.
Transakcja wywołała w Szwecji dyskusję nad ustawodawstwem, które w praktyce wspiera zakazane prawem wielożeństwo. W Szwecji zawarcie więcej niż jednego małżeństwa jednocześnie jest nielegalne, ale... dozwolone, jeśli żaden z małżonków nie miał związków ze Szwecją ani do małżeństw nie został zmuszony. W efekcie w tym kraju jest ponad 300 przypadków wielożeństwa.
- nor