Przedstawiamy kolejną relację z podróży BUSiMY czyli studentów z Łęcznej i Lublina którzy starym wyremontowanym Fordem Transitem zwiedzili północ Europy, a teraz jeżdżą po jej południowej części.

Wyprawa na północ poszła zgodnie z planem. Udało zwiedzić się wszystkie ciekawe zaplanowane zakątki, a samochód nie sprawiał problemów. Ukraina była kolejnym przystankiem studentów podczas wyprawy BUSiMY. Podróżnicy odwiedzili stare miasto we Lwowie oraz oglądali stadion na którym odbywały się mecze Euro 2012.

- Zaskoczyła nas droga żywność w sklepach  i niedokończone inwestycje wokół stadionów – mówi Arek Zalewski uczestnik podróży. - Kolejnym dłuższym przystankiem była Odessa. Tutaj przypadkiem spotkaliśmy Polaka Stanisława, który oprowadził nas po mieście. W Odessie ekipa BUSiMY wypoczywała w wysokich temperaturach (35 stopni w cieniu) nad brudnym morzem oraz w uroczym centrum.

- Kolejną częścią naszej podróży był Krym. Tam m.in. plażowaliśmy w Jałcie, zobaczyliśmy jeszcze niedokończoną, a już rozbieraną elektrownię atomową w okolicy Kerchu oraz zwiedziliśmy Bakczysaraj.

Następnie BUSiMY promem udali się do Rosji, gdzie punktem docelowym było Sochi, w którym odbędą się zimowe igrzyska olimpijskie w 2014 r. Rosja zaskoczyła obieżyświatów licznymi kontrolami policyjnymi.  - Brak gotówki był dobrym sposobem na wymiganie się od płacenia mandatów i łapówek. Największe obawy studenci mieli jednak na przejściu granicznym pomiędzy Rosją a Gruzją, które dla Polaków jest otwarte dopiero od roku. Na szczęście celnicy po obu stronach wykazali się uczciwością i profesjonalizmem, w dodatku wykazywali zainteresowanie projektem.

Pierwszą miejscowością w malowniczej Gruzji był Kazbek, gdzie BUSiMY rozbili się na polanie z widokiem na najwyższy szczyt w tym kraju. Następnego dnia odwiedzili rodowitych mieszkańców Gruzji, gdzie zasmakowali tamtejszej kuchni. Później dotarli do stolicy Tbilisi, gdzie życie zaczyna się dopiero wieczorem. - W tamtejszej restauracji mieliśmy okazję obejrzeć mecz siatkówki Polaków z Rosjanami, który niestety pomimo mocnego dopingu naszej ekipy i Gruzinów zakończył się porażką – opowiada ze smutkiem Arek.

Ceny w sklepach są bardzo podobne do polskich. Natomiast ropa w Rosji kosztuje poniżej 3 zł za litr, a na Ukrainie i Gruzji ponad 4 zł.

Turcja to dwudzieste pierwsze państwo na drodze studentów. W tym pięknym kraju zwiedzili oni Kapadocję - „księżycowy” krajobraz utworzony dziesiątki milionów lat temu przez wulkany, Pamukkale czyli białe wapienne tarasy wypełnione leczniczą wodą na zboczu góry oraz Stambuł.

W Turcji turystom przydała się także umiejętność targowania i zdrowy żołądek do przyjmowania kebabów. Przed studentami wyjazd do Grecji. Później zespół będzie szykował się do powrotu do kraju. W trakcie dotychczasowej podróży BUSiMY przejechali już ponad 15 tysięcy kilometrów.

Opis przygód z trasy można śledzić na stronie leczna.pl oraz na facebook’owym profilu grupy. Ekipa liczy na wsparcie wyprawy przez mieszkańców powiatu. Obiecują także przesłanie widokówki każdemu kto wspomoże wyjazd kilkoma groszami. Więcej na stronie  BUSiMY.

Grzegorz Kuczyński

Tweet