W kopalni „Krupiński” należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej doszło wczoraj ok. godz. 20 do wybuchu metanu. W wyniku akcji ratowniczej do szpitali w Siemianowicach i Jastrzębiu trafiło ośmiu górników z poparzeniami i obrażeniami ogólnymi.

Pod ziemią, na poziomie 820 metrów, znajduje się jeszcze czterech górników i dwóch ratowników, ale na szczęście ratownicy dotarli już do górników. Ciągle poszukiwani są dwaj ratownicy, którzy zaginęli podczas akcji ratunkowej w zadymionej kopalni.

W związku z wypadkiem trwa pogotowie w łęczyńskiej oparzeniówce, do której może trafić część poszkodowanych.

Tweet