Już w najbliższą niedzielę, 13 października, rowerzyści z Łęcznej i okolic mogą wziąść udział w rajdzie zamykającym tegoroczny…
Czytaj całośćKoza Mela budowlańcem, właściciel stratny
Mundurowi z Parczewa pomogli robotnikom, którzy nie wiedzieli jak sobie poradzić z ... kozą, która przywędrowała na budowę. Zwierzę nie chciało opuścić remontowanego budynku i przeszkadzało. Zaglądało do urządzeń a nawet próbowało wchodzić na rusztowania.
Do niecodziennej sytuacji doszło w czwartkowe popołudnie w Parczewie. Do dyżurnego zadzwonił pracownik budowlany i poinformował, że po terenie budowy chodzi koza. Zwierzę miało krzątać się w pobliżu urządzeń i przeszkadzać w pracy.
W pewnej chwili koza weszła nawet do wnętrza remontowanego budynku i zaczęła wspinać się na rusztowania. Zaskoczeni pracownicy nie wiedzieli jak sobie poradzić w takiej sytuacji, bo zwierzę w żaden sposób nie chciało odejść. Na miejsce pojechali mundurowi, którzy po chwili ustali właścicieli.
Okazało się, że Mela, bo tak koza miała na imię, od pewnego czasu jest przez nich poszukiwana. Udało jej się w jakiś sposób opuścić swoją zagrodę. Mela cała i zdrowa wróciła do zagrody, natomiast właściciel został ukarany 50 złotowym mandatem za wykroczenie – nie zachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierząt!
Łęczna 10 marca
- rkn