Już w najbliższą niedzielę, 13 października, rowerzyści z Łęcznej i okolic mogą wziąść udział w rajdzie zamykającym tegoroczny…
Czytaj całośćPodatku od mediów nie będzie?
"Porozumienie Jarosława Gowina nie widzi możliwości poparcia projektu ustawy w zaproponowanym kształcie. Jednocześnie deklarujemy gotowość przystąpienia do prac nad ustawą, która realnie opodatkuje medialne korporacje technologiczne działające na rynku polskim i unijnym" - czytamy w stanowisku partii.
Przypomnijmy. Rząd PiS postanowił wprowadzić dodatkowy podatek od reklam, uzasadniając go "długofalowymi konsekwencjami pojawienia się i rozprzestrzeniania się wirusa SARS CoV-2 oraz jego wpływem na zdrowie". Środki z nowej daniny miałyby zasilić Narodowy Fundusz Zdrowia, Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków oraz nową instytucję, Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. Przeciwko planom wprowadzenia opłaty wystąpiły polskie media. "To po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media" - czytamy w liście otwartym do władz Rzeczypospolitej Polskiej i liderów ugrupowań politycznych, podpisanym przez 43 sygnatariuszy.
W środę w proteście przeciw niesprawiedliwemu podatkowi, media nie nadawały programów i nie publikowały treści w internecie, a strony główne gazet i portali informowały o akcji "Media bez wyboru". Sytuację w Polsce komentowały światowe media, głos zabrali też politycy między innymi z USA czy Unii Europejskiej (czytaj: Protest w Lublinie. Świat o Polsce).
Jak się szybko okazało, rząd Morawieckiego nie skonsultował propozycji z partiami tworzącymi z PiS koalicję Zjednoczonej Prawicy. Wyczekujące stanowisko zajęła partia Ziobry, zirytowana brakiem konsultacji z nią tak ważnego projektu. Wczoraj okazało się, że projektu nie poprze partia Gowina. To może przekreślić plany PiS, który z koalicjantami ma w Sejmie RP tylko 5 głosów przewagi nad opozycją, a Gowina popiera póki co 12 posłów.
Dlaczego „Porozumienie” nie zgadza się na wprowadzenie nowego podatku w jego dzisiejszym kształcie?
Ugrupowanie Jarosława Gowina podkreśliło, że opowiada się za niskimi, "a jednocześnie sprawiedliwymi podatkami". "Zbyt wysokie daniny osłabiają rozwój gospodarczy. Podcinają także zaufanie obywateli do państwa i zagrażają ekonomicznemu bezpieczeństwu rodzin. Z drugiej strony unikanie płacenia podatków niszczy warunki uczciwej konkurencji i narusza społeczne poczucie sprawiedliwości" – można przeczytać w stanowisku. Zdaniem Porozumienia skutkiem uchwalenia takich przepisów byłaby "jeszcze głębsza dyskryminacja mediów krajowych w stosunku do podmiotów globalnych", co stoi to w całkowitej sprzeczności z programem Zjednoczonej Prawicy.
"Z tej perspektywy – co do zasady – z całą mocą popieramy wprowadzenie do polskiego systemu prawnego opodatkowania globalnych koncernów medialnych i technologicznych, jako wyraz równego traktowania wszystkich podmiotów gospodarczych oraz odpowiedzialności za sprawiedliwe kształtowanie rynku medialnego w krajach Unii Europejskiej" – dodano.
"Podkreślamy jednak, że należy to robić minimalizując negatywne skutki wzrostu obciążeń dla polskich przedsiębiorców. Niestety, z rozczarowaniem musimy stwierdzić, że konstrukcja zaprezentowana w omawianym projekcie ustawy nie przyniesie w wyżej wymienionych obszarach pożądanych skutków. Co więcej, w naszej ocenie może wywołać dla polskich przedsiębiorców, mediów krajowych oraz obywateli wiele skutków negatywnych" - oceniła partia Jarosława Gowina.
Według dzisiejszej wiedzy wszystko wskazuje, że podatku od reklam w wersji PiS na szczęście nie będzie.
Łęczna 13 lutego 2021
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.
- rn